Facylitacja: osoba, która nie ma zdania

A ty? Ja nie mam zdania. Taka sytuacja.

Pracujesz z zespołem, który ma płaską strukturę. Odpowiadają przed sobą nawzajem. Dzielą się obowiązkami. Ponoszą konsekwencje. Podczas głosowania za jakimś pomysłem jedna osoba mówi:

"Zróbmy jak chcecie" albo "Nie przekonuje mnie ten pomysł, ale ok" albo "Nie wiem. Nie mam zdania" etc. Możesz sobie wyobrazić inne wariacje tego zdania.

Co zrobić? Czasami najchętniej powiedziałabym ok i poszła dalej, ale w ten sposób ryzykuję. Nie tylko ja, także zespół, który właśnie być może stracił zaangażowaną osobę. Nie wysłuchana, nie zrozumiana nie będzie się bardzo starać, żeby efektywnie pracować. Motywacja siada.

To co zrobić?

Pytaj i dziel się tym co myślisz.

1. Zapytaj o potrzeby. Na takie pytanie czasem trudno odpowiedzieć, bo nawet osoba wypowiadająca swoje zastrzeżenia może tego nie mieć przemyślanego.

2. Zapytaj czy może ci powiedzieć więcej o tym dlaczego nie bierze udziału w podejmowaniu decyzji.

3. Zapytaj czy potrzebuje więcej informacji, żeby podjąć decyzje.

4. Podziel się tym jak to wpływa na ciebie / na zespół